Moje życie to nie tylko choroba - choć ją opisuję, nie skupiam się tylko na niej, nie żyję tylko nią (choć tak wiele zmieniła i daje się we znaki). Życie to także radość - nawet ta mała, czasem niezauważalna, to słońce, uśmiech, dobre słowo, szczęśliwy związek, kochane dzieci, ogród i dom. To nawet te małe wdzięczne kwiatki, rozjaśniające w wielu miejscach mój ogród - niezapominajki, które tworzą sielski, wiejski, ciepły klimat wokół domu. Lubię te błękitne kwiatuszki, szkoda że już przekwitają...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Turnus rehabilitacyjny
Na miastenię sanatorium nie ma. Ani z ZUS ani z NFZ. Chociaż raz udało mi się jechać do sanatorium z NFZ właśnie na miastenię. Ni...
-
Niedawno wróciłam ze szpitala. Jestem okropnie zmęczona i osłabiona. Całe dnie spędzam w łóżku i ...czekam na poprawę. Wiem, że to ...
-
Przetrzymano mnie krótko w szpitalu. Lekarz dyżurny, nie wiedząc jakie może mi przepisać leki na ostre zapalenie pęcherza moczowego (...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz